poniedziałek, 23 lutego 2009

wcale nie jest łatwo...

I szkoła...
Dziś poza trapiącą fizyką nie było nic szczególnego... :/ Dostałem 1 z fiz :D:d To chyba tak na początek nowego semestru zachęcająco :P Pocieszające jest to, że nie jedyny. Za tydzień sprawdzian z TERMODYNAMIKI nie przeliczyłem jeszcze żadnego zadania z tego działu pewnie znów liczę na ostatni weekend (żal.pl= tak mówię strona nic nie ma do moich przemyśleń)

Genetyka postępuje... Dziś poczytam o kodzie genetycznym i pójdę lulu... Bo cholera jestem już zmęczony :)
Olimpiada EKO pomału do przodu, ale zdecydowanie za wolno...

Dziś byłem na korkach z Chemii i było całkiem miło :) pochwaliłem się moimi zadaniami policzonymi ze stechiometrii teraz kolejne czekają ze stężeń, rozpuszczalności- też przyjemne ;) ale nie mam czasu :(
Po powrocie do domku o 18 jakoś nie chciało mi się już nic robić :/ ale jutro 2 sprawdziany...
Z Historii pomyślałem trochę jak biol-chem :P wiadomo co się święci^^
PP przeczytałem cały dział spokojnie wystarczy wiedzy:)
No i szukam informacji o Drzwiach otwartych na AM w Gdańsku :( nic nie piszą... Myślę o Poznaniu :) nie wiem dokładnie ale chyba 10 i 11 Marca xD Może się da tylko by trzeba nocleg skołować a z tym już gorzej... Pożyjemy zobaczymy^^

Idę do genetyki i spać :D
Pozdrawiam :D w tym ciężkim nie tylko dla mnie tygodniu!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz