poniedziałek, 20 kwietnia 2009

niezdrowo...

Sen w ciągu dnia zajmuję jeszcze za mało, kładę się zazwyczaj po wiadomościach o godzinie 00:00 na Rmf fm, potem radio się samo wyłącza i tak samo się budzę wiadomościami o godzinie 06:00... Popołudnie spędzam z radiem Złote przeboje ;) Stare, dobre, ciągle inne naprawdę ZŁOTE PRZEBOJE ;) I tak dziś nie patrząc to chyba z 6h po szkole słuchałem tego radyjka....

W szkole nuda :/ Do fizyki nieustannie czuję niechęć... Nie umiem się skupić na niej, myślę całkowicie o czym innym, nie wspominam fizyki w domu jak mam cokolwiek zrobić- jest ciężko :P:P
Na Polskim pisałem kolejną pracę z serii "analiza" z czego?? a z Lalki- to już nie takie przyjemne jak czytanie książka. Lektury? Na regale z książkami leży gdzieś "Wesele" trzeba się za nie zabrać, potem "Ludzie bezdomni" a co dalej? nie mam pojęcia... Ja chcę wakacje, chcę mieć czas tak dla Siebie i może żeby zabrać się za to co lubię czyli za Chem i Biol ;D naprawdę chciałbym już do tego przysiąść ;)
Byłem na rowerku, może tylko 3km, ale to moja taka częsta droga na cmentarz. Bardzo często tam jestem z kilku powodów. W zeszłym roku pożegnałem w ciągu miesiąca Moją Kochaną Babcię, Dziadka... A nie tak dawno jakiś miesiąc temu odszedł do góry^ kolega, który często przebywał w moim sklepie był stałym klientem zwłaszcza wieczorami, gdy zawsze coś było potrzebne. Odszedł sam, nie wiadomo dlaczego? Każdy zadaję sobie takie pytanie kto Go znał? Dlaczego?? Zostawiając trójkę małych dzieci i żonę... Czasu już nikt nie zmieni... A często odwiedzam cmentarz bo On często był u mnie (to nic, że w sklepie na zakupy czy w jakiejś innej sprawie) Ja teraz odwiedzam Go niech wie, że o nim pamiętamy!!

To takie krótkie rozmyślania...
A Tytuł miałbyś o moich posiłkach o 23 xD ale to innym razem..
Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Tylko pozazdrościć, jak jesz o godzinie 23 i nie tyjesz ;) Ja też tak chcę! :D

    Co do odejść... Równiutko minął rok, kiedy powiesił się nasz przyjaciel. Nikt nie wie dlaczego to zrobił, ale ból i rozpacz pozostaje...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie tak samo zginął nasz znajomy :/
    Jednak będąc na pogrzebie ksiądz powiedział takie ładne słowa: "Tajemnicę zabrał razem z sobą i tylko On jedyny wie co i dlaczego?"

    Ale każdy w sobi snuję myśli...
    Takie to życie już jest :/

    OdpowiedzUsuń