sobota, 2 stycznia 2010

nowy rok ;)

Dużo się pozmieniało :P Żyję!! xD
Może bardziej w życiu ;)
Dni lecą tak upierdliwie szybko, że nie wiem czasami jaki mamy dzień tygodnia. Mimo zmian w środku, że tak powiem! Medycyna!! Medycyna- dalej moim skrytym maleńkim marzeniem... Wiem, że zostało już bardzo mało czasu to tego pierwszego- najważniejszego egzaminu ""Matury"" od której wszystko zależy, ale powoli kroczymy dalej żeby osiągnąć możliwie jak najlepsze wyniki...

Często uświadamiam sobie jak to jest, czy ja na pewno nadaję się na ten kierunek, czy za bardzo nie wybiegam buciorami w przód??

Jak na razie małymi kroczkami do przodu!!

Realizując w między czasie techniki "Świadomego Snu" uciekam do biologii i układu nerwowego...

Pa ;)

2 komentarze:

  1. Ua! Buciory pomogą Ci przedrzeć sie głębiej w gąszcz planów i ich realizacji. :D Charlie, radzisz sobie? Mnie to przrosło. Huh. Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też powoli przerasta. Nie mogę się skoncentrować:/ Fajny blog Chrlie:D Oska mi poleciła;)

    Maśka:)

    OdpowiedzUsuń